W nocy z piątku na sobotę miało miejsce zdarzenie, które doprowadziło do interwencji policji w gminie Pawłów. Kierująca peugeotem zignorowała polecenie zatrzymania się do kontroli drogowej, co skutkowało pościgiem. Po zatrzymaniu przez funkcjonariuszy okazało się, że 26-latka nie posiadała uprawnień do kierowania pojazdem, a sytuacja może zakończyć się nawet pięcioletnim więzieniem.
Interwencja policji rozpoczęła się tuż przed godziną drugą w nocy, kiedy to zauważono pojazd bez tablic rejestracyjnych. Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach wydali polecenie zatrzymania się, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Jednak kierująca, zamiast się zatrzymać, rozpoczęła ucieczkę, co doprowadziło do poważnego naruszenia przepisów drogowych, w tym poruszania się po niewłaściwej stronie jezdni oraz ignorowania linii podwójnej ciągłej.
Pomimo długiego pościgu, policjantom udało się zatrzymać 26-latkę. Po zatrzymaniu okazało się, że była trzeźwa, lecz nie miała uprawnień do prowadzenia pojazdów. Co więcej, jeden z jej pasażerów okazał się być osobą poszukiwaną przez prokuraturę. Teraz kobieta stoi w obliczu poważnych zarzutów, które mogą zakończyć się karą do 5 lat pozbawienia wolności. Cała sytuacja stanowi przestrogę dla innych kierowców o przestrzeganiu przepisów drogowych oraz współpracy z organami ścigania.
Źródło: Policja Starachowice
Oceń: Ucieczka przed Policją kończy się poważnymi konsekwencjami dla 26-latki ze Starachowic
Zobacz Także



